Opowiadanie zawiera treści wulgarne i nieprzyzwoite.
Czytasz na własną odpowiedzialność.
* Perspektywa Ludmiły *
Bawiłam się znakomicie.
Byłam zmęczona tańczeniem, ale głośna, rytmiczna muzyka dodawała
mi energii. Tomas odszedł na chwilę do baru. A ja dalej tańczyłam.
Jednak bez jego dłoni na moim ciele szło mi o wiele gorzej.
Chwiałam się. Porcje alkoholu, które przeszły przez moje gardło
dawały o sobie znać.
Nagle poczułam silne, męskie
dłonie na mojej talii. To raczej nie był mój chłopak, bo bar był
z innej strony a poza tym on miałby ręce zajęte drinkami.
To przecież był tylko
taniec. Tańczyłam już z wieloma partnerami tej nocy, to chyba nie
jest grzech. Przecież od tańczenia nie zachodzi się w ciążę.
Dłonie przysunęły mnie
bliżej. Zakołysałam lekko biodrami ocierając się się o chłopaka
za mną. Odchyliłam głowę na bok i jego twarz znalazła się tuż
przy mojej.
Poczułam ostrą woń alkoholu
a do tego znajomy zapach perfum, które zawsze uwielbiałam.
Federico przycisnął usta do
wgłębienia w moim obojczyku i przesunął nimi po moim
nieosłoniętym ramieniu. Jego dłonie splotły się na moim brzuchu
tak że nasze ciała stykały się na całej długości.
Tomas nie byłby zadowolony,
że tańczę ze swoim byłym i to jeszcze w taki sposób. Powinnam
była się odsunąć i dać Federico w twarz, jeśli nie ze względu
na mojego chłopaka to przez wzgląd na moją godność. Jednak nie
potrafiłam. Jego dotyk choćby najsubtelniejszy zawsze rozpalał
moje zmysły. A sposób w jaki mnie dotykał w tamtym momencie był
absolutnym przeciwieństwem subtelności. Pragnienie i pożądani
wygrało małą wojnę wewnątrz mnie.
Odwróciłam się przodem i
moje usta odnalazły jego. Z początku był zaskoczony, ale
odwzajemnił pocałunek po sekundzie go pogłębiając.
Pół godziny później
zaproponował żebyśmy usiedli i odpoczęli. Tomas nie wracał z
drinkami, które mi obiecał. Trochę mnie to zaniepokoiło, ale jest
przecież dużym chłopcem da sobie radę sam. W połowie drogi do
boksów gwałtownie zatrzymałam się i odwróciłam przodem do
niego. Kołnierzyk jego idealnie opinającej tors koszuli
prześlizgnął się między moimi palcami.
-Wolałabym jechać już do
domu – powiedziałam i nie wiedzieć czemu uśmiechnęłam się
zalotnie.
Po kwadransie taksówka
zatrzymała się pod moim domem. Federico dzielnie zaproponował, że
odprowadzi mnie do samego łóżka. Zanim przekręciłam klucz w
drzwiach wejściowych taksówkach odjechał z piskiem opon. Fede
zaklął pod nosem, bo nie miał jak wrócić do siebie.
Chwiejnie weszliśmy po
schodach na piętro. Zatrzymałam się przed drzwiami do mojego
pokoju. Stanęłam na palcach i pocałowałam go krótko w usta. Moje
ręce przypomniały sobie kształt jego ramion i torsu, odnalazły
pierwszy guzik jego koszuli. Spojrzałam mu z zapytaniem w oczy i
rozpięłam kolejny guzik. Jego źrenice były mocno rozszerzone,
spojrzenie pełnie pożądania. Widząc to rozpięłam kolejne kilka
guzików wciąż przyglądając się jego twarzy. Gdy położył
jedną dłoń na moim biodrze a drugą na klamce do mojego pokoju na
jego ustach zaigrał uśmiech. Po chwili poczułam pod nagimi stopami
znajomą miękkość wykładziny i wiedziałam, że znajdujemy się
teraz w moim małym królestwie. Rozpięłam do końca jego koszulę
i przejechałam dłońmi po jego klatce piersiowej i brzuchu. Jego
mięśnie znacznie się powiększyły od czasu kiedy ostatni raz ich
dotykałam. Musiał spędzić sporo czasu na siłowni po naszym
rozstaniu. Ręce Federico wodziły przez sekundę po moich plecach a
potem jednym sprawnym ruchem rozsunął zamek błyskawiczny mojej
sukienki. Białe koronkowe cudo wylądowało na ziemi pod naszymi
stopami podobnie jak jego niebieska koszula.
Pocałował nie z ogromną
siłą, pasją i namiętnością. Padliśmy na moje łóżko splątani
w swoich objęciach.
Ostatnią rzeczą jaką
pamiętam zanim zasnęłam były nasze usta tuż obok siebie
układające się w jeden spójny szept „Kocham Cię”.
Więc tak oto prezentuje się druga część tej historii. Wiem, że jest to bardzoo, bardzoo krótkie ale chciałam zakończyć w tym momencie.
Mam nadzieję, że wam się spodobało.
Czekam na wasze szczere opinie w komentarzach, Ańćć.
Boskie *.*
OdpowiedzUsuńKiedy następny rozdział ? Nie moge się już doczekać , bardzo interesuje mnie jak zakończy sie ich historia ^^
OdpowiedzUsuńSuuper! Kiedy następny?
OdpowiedzUsuń